Udział w nieruchomości nabyty przez wielu spadkobierców – korzyść czy kłopot? Lepiej sprzedać udział w mieszkaniu lub domu czy uczestniczyć w wieloletnim procesie sądowym?
Znacznym problemem dla osób nabywających mieszkanie w spadku jest ustalenie, jak taką nieruchomość podzielić w sytuacji, gdy jest kilku spadkobierców, a tylko jedno mieszkanie. Już na wstępie trzeba zaznaczyć bowiem, że samo postanowienie sądu o stwierdzeniu nabycia spadku lub sporządzony przez notariusza akt poświadczenia dziedziczenia wskazują jedynie wartości ułamkowe udziałów spadkobierców. W sytuacji gdy składnikiem […]
Znacznym problemem dla osób nabywających mieszkanie w spadku jest ustalenie, jak taką nieruchomość podzielić w sytuacji, gdy jest kilku spadkobierców, a tylko jedno mieszkanie.
Już na wstępie trzeba zaznaczyć bowiem, że samo postanowienie sądu o stwierdzeniu nabycia spadku lub sporządzony przez notariusza akt poświadczenia dziedziczenia wskazują jedynie wartości ułamkowe udziałów spadkobierców. W sytuacji gdy składnikiem spadku jest jedna nieruchomość, a spadkobierców jest np. kilkoro, wówczas każdy z nich dziedziczy takie mieszkanie w ułamkowej części. Tym samym rozporządzenie całym mieszkaniem wymaga zgody wszystkich spadkobierców.
Można jednak dokonać działu spadku i zniesienia współwłasności odziedziczonego mieszkania. Gdy wszyscy spadkobiercy są zgodni, wystarczy wówczas gdy notariusz sporządzi umowę działu spadku i zniesienia współwłasności nieruchomości.
Gdy jednak między licznymi (np. 10 osób) spadkobiercami istnieje konflikt, wówczas jedynym sposobem załatwienia spraw spadkowych pozostaje wejście w spór sądowy w zakresie działu spadku. Co do zasady w sporze udział muszą brać wszyscy spadkobiercy.
Najczęściej wniosek o dział spadku składa spadkobierca, który domaga się, aby mieszkanie przypadło jemu. Często jest to osoba, która jako jedyna zamieszkuje w takim mieszkaniu. Wówczas spadkobierca może wystąpić z wnioskiem o przyznanie mu na własność całej nieruchomości w zamian za spłatę pozostałych spadkobierców, którzy będą uczestnikami takiego postępowania, w wysokości odpowiadającej wartości ich udziałów w mieszkaniu. Jeśli mieszkanie ma znaczną powierzchnię a jest jedynie dwóch spadkobierców sąd przy udziale biegłego rozpatrzy możliwość takiej adaptacji nieruchomości, aby z jednego mieszkania w drodze przebudowy stworzyć dwa. Gdy jednak podział fizyczny nieruchomości nie będzie możliwy, a obaj spadkobiercy będą żądać przyznania im na własność w/w nieruchomości, wówczas z uwagi na brak możliwości dokonania podziału fizycznego, sąd biorąc pod uwagę inne okoliczności, przyzna mieszkanie na własność jednemu z nich za jednoczesną spłatą drugiego. Jeśli natomiast żaden ze spadkobierców nie będzie chciał otrzymać na własność całego mieszkania i obaj spadkobiercy będą domagać się wzajemnie przyznania nieruchomości na rzecz jednego z nich za spłatą drugiego, to przy braku porozumienia sąd orzeknie sprzedaż nieruchomości w drodze licytacji komorniczej a następnie dokonanie podziału kwoty uzyskanej z w/w licytacji. Jest to najmniej korzystny ze wskazanych powyżej sposobów zniesienia współwłasności nieruchomości ponieważ komornik jako cenę wywoławczą w pierwszej licytacji wskaże kwotę o równowartości 75 % ustalonej w postępowaniu wartości mieszkania. Ponadto z uzyskanej kwoty komornik potrąci koszta postępowania egzekucyjnego.
Można jednak tego uniknąć sprzedając swój udział spadkowy osobie trzeciej. Nawet całkowicie obcej. Jest to rozwiązanie niejednokrotnie znacznie korzystniejsze, niż wieloletni udział w postępowaniu sądowym, który ostatecznie może zakończyć się licytacyjną sprzedażą nieruchomości poniżej oszacowanej wartości rynkowej. Przy takim rozwiązaniu to nabywca udziału spadkowego dochodził będzie praw do nabytego udziału spadkowego przed sądem. Sprzedający natomiast otrzyma szybką spłatę udziału.
Przedstaw swoją opinię